Każdy z majsterkowiczów staje przed dylematem: jakie wybrać narzędzie? Jaka maszyna spełni nasze oczekiwania, pozwoli pracować wydajnie i komfortowo, a przy tym nie zrujnuje domowego budżetu? Sytuacja powtarza się bez względu na to, co chcemy kupić. Jak wkrętarka, jaka wiertarka, a nawet jaki młotek - pytanie banalne, ale wymaga chwili zastanowienia.
W dzisiejszym poście krótki test narzędzia, znanego większości majsterkowiczów producenta - Boscha. Prezentowana wkrętarka to jeden z prostszych modeli z akumulatorem starszego typu (niklowo-kadmowym) z linii zielonej, czyli dedykowanej majsterkowiczom właśnie.
I. Pierwsze wrażenie:
PSR-ka sprzedawana jest zazwyczaj w solidnej walizce z tworzywa sztucznego. W przypadku narzędzia Pana Fleksa, pochodziła ona z limitowanej serii zestawów z dodatkową torbą na narzędzia z grubego materiału. Boscha zna niemal każdy. Koncern słynie z innowacyjności, a w tym roku świętuje 125-cio lecie działalności. Wiertarko-wkrętarka PSR 14,4 była sprzedawana w zestawie z dwoma akumulatorami, ładowarką i wspomnianą walizką. Na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie bardzo solidnego narzędzia, a praca wkrętarką potwierdza tę opinię. Dodatkowa bateria pozwala na nieprzerwaną pracę, pomimo, że ładowarka nie posiada automatyki, a czas regeneracji akumulatora trwa ponad 3 godziny.
II. Możliwości i zastosowanie
Wiertarko-wkrętarki służą do prac montażowych i konstrukcyjnych. Za jej pomocą zmontujemy meble, wywiercimy otwór w metalu, drewnie, a także tworzywie sztucznym. Model PSR 14,4 posiada jednobiegową przekładnie i moment obrotowy na poziomie 28Nm. Oprócz tego kilka funkcjonalnych dodatków: diodę LED doświetlającą miejsce pracy, wskaźnik kierunku obrotów, a także okładziny softgrip pochłaniające wibracje.
Dane techniczne
Prędkość obrotowa bez obciążenia | 0 – 700 min-1 |
Maks. moment obrotowy, wkręcanie miękkie/twarde | 12 / 28 Nm |
Ilość zakresów momentu obrotowego | 10 + 1 |
Napięcie akumulatora | 14,4 V |
Uchwyty wiertarskie | Szybkozaciskowy uchwyt wiertarski |
Ciężar urządzenia z akumulatorem | 1,50 kg |
Średnica śrub |
|
Maks. średnica śrub | 8 mm |
Średnica wiercenia |
|
Średnica wiercenia w stali | 10 mm |
Średnica wiercenia w drewnie | 25 mm | | | | | | | | | | | | | | | | | |
III Wady i zalety
Według Boscha, znajomość marki wśród użytkowników wynosi 97%. Jest zatem naturalne, że planując zakup elektronarzędzia do zastosowań domowych kierujemy swoją uwagę ku tej marce. Czy faktycznie opisywane narzędzie jest idealne? Każdy, kto planuje zakup powinien na wstępie określić, do jakich celów będzie wykorzystywał narzędzie. Bosch PSR 14,4 jest rozsądnym kompromisem pomiędzy mocą, ergonomią i użytecznością. Stosunkowo wysoki moment obrotowy sprawi, że bez problemy wkręcimy nawet grusze wkręty, ale z precyzyjnym wierceniem, np. w drewnie możemy mieć kłopot. Prędkość obrotowa na poziomie 700 obr./min. nie zapewni nam tak dobrej jakości wiercenia, jak maszyny dwubiegowe (chociażby bliźniaczy Bosch PSR 14,4-2). Dwuczęściowy uchwyt zaciskowy i brak hamulca sprawi, że wymiana akcesoriów będzie możliwa jedynie przy użyciu obu rąk. Niewątpliwą zaletą maszyn Boscha jest powszechny dostęp do serwisu i części zamiennych. Dodatkowy akumulator kupimy za około 100 PLN, czego nie potrafią zapewnić nam inni producenci. Akumulatory wykonane w technologii Ni-Cd nie są wprawdzie tak wygodne w użytkowaniu jak Li-Ion, ale są bardzo tanie w zakupie i nieco bardziej wydajne niż Li-Ion. Bez obawy o kondycję ogniwa możemy nimi także pracować w niskich temperaturach, czego nie wybaczy nam technologia litowo-jonowa.
Rada Pana Fleksa: Używając akumulatorów Ni-Cd starajmy się zawsze wyładowywać je do końca, czyli momentu, w którym narzędzia odmawia współpracy. Ładowanie wbrew tym zasadom może doprowadzić do powstania tzw. efektu pamięci. Objawia się tym, że nie do końca wyładowany akumulator niejako "uczy" się nowej pojemności, przez co spada jego wydajność.
Subiektywna ocena Pana Fleksa będzie dzisiaj nieco zaskakująca. Narzędzie wprawdzie daje sporo możliwości i frajdy z pracy, ale kilka mankamentów (szczegóły poniżej) sprawia, że nieco brakuje mu do "łoś kurde" ;-)
+ stosunkowo duży moment obrotowy,
+ dioda LED doświetlająca miejsce pracy
+ wyposażenie dodatkowe - walizka, etc.
+ szeroki dostęp do serwisu i części zamiennych
+ wskaźnik kierunku obrotów
- brak hamulca
- dwuczęściowy uchwyt zaciskowy
- długi czas ładowania akumulatora/ładowarka bez automatyki (aby nie przeładować ogniw powinniśmy kontrolować czas ładowania i odłączyć zasilanie).
Opinia Pana Fleksa:
/