3 czerwca 2013

Kompresor do domowego warsztatu - dwucylindrowy olejowiec



Przed kilkoma miesiącami opowiadałem Wam o małych kompresorach bezolejowych, które przydadzą się w każdym przydomowym warsztacie. Tym razem zapraszam Was do lektury recenzji kompresora, który potrafi bardzo wiele - właściwie to potrafi wszystko, oprócz rujnowania kieszeni. Panie i Panowie, pozwólcie, że przedstawię: olejowy kompresor dwutłokowy BASS Polska.

Można bardzo długo opowiadać o tym, jak wygodne są narzędzia zasilane sprężonym powietrzem. Szeroka dostępność w bardzo różnych cenach, kompatybilność z prawdopodobnie wszystkimi kompresorami dostępnymi na rynku, a także mała usterkowość sprawiają, że są bardzo ciekawą alternatywą dla elektronarzędzi. Są także narzędzia, które nie mają swoich - równie udanych - odpowiedników w wersjach sieciowych lub akumulatorowych, jak chociażby zszywacze i pistolety do lakierowania, jednak o tym w jednym z najbliższych odcinków.

BASS Polska - importer narzędzi, między innymi szerokiej gamy kompresorów. Zainteresowani znajdą w ofercie firmy modele odpowiadające bardzo różnym potrzebom.
Uważni czytelnicy pamiętają zapewne, że jednym z głównych parametrów podczas wyboru poprzedniego kompresora był poziom hałasu. Bardziej praktyczne parametry (wydajność, wielkość zbiornika) nie miały aż tak wielkiego znaczenia, bo kompresor miał napędzać mały zszywacz, a także miał pomagać w czyszczeniu narzędzi. Kilka projektów zrealizowanych w ostatnich tygodniach pokazało jednak, że lakierowanie natryskowe może sprawiać wielką frajdę, a do zasilania pistoletu potrzeba już znacznie wyższej wydajności.
Duży kompresor nie musi być głośny - narzędzie marki BASS Polska generuje 80dB.
Część prac stolarskich wymaga sporego wydatku powietrza. A taki wydatek może zagwarantować jedynie wydajna sprężarka. Dzięki niej bez problemu będziemy mogli lakierować, a także podłączać do kompresora narzędzia takie jak wiertarka i szlifierka. Opisywany kompresor wyposażono w dwutłokową pompę pracującą w układzie V. Dodatkowo jest ona chłodzona olejem, co przedłuża jej żywotność i umożliwia bardziej wytężoną pracę. W dokumentacji technicznej każdego kompresora znajdziecie informację na temat koniecznych czynności obsługowych - w przypadku tego modelu producent sugeruje wymianę oleju co 500 godzin pracy. Taki model jest optymalnym wyborem dla majsterkowicza, który oprócz pompowania kół w aucie chce robić coś więcej.

Dwutłokowa sprężarka chłodzona olejem - komfort pracy dużo lepszy, niż w przypadku małych bezolejowców.
Zgodnie z dokumentacją techniczną producenta wydatek powietrza na wejściu to aż 390 litrów na minutę. To bardzo istotny parametr, ponieważ większość kompresorów tej klasy nie jest przeznaczony do ciągłej pracy. Im większą objętość powietrza potrafi zapewnić sprężarka, tym lepiej.
Wlew oleju, korek spustowy i okienko inspekcyjne - warto regularnie sprawdzać stan oleju, a także wymieniać go zgodnie z zaleceniami producenta.
Zespół sprężarkowy w opisywanym kompresorze to bardzo solidny moduł składający się z mocnego silnika (producent deklaruje, że generuje on 3KM), a także wspomnianej sprężarki. Powietrze dostarczane jest do zbiornika solidnymi przewodami miedzianymi ze specjalnym radiatorem:

3 KM i sprężarka w układzie V - taki zestaw pozwala obsługiwać narzędzia o zwiększonym zapotrzebowanie na powietrze.
Cały zestaw jest umieszczony na wózku wyposażonym w dwa koła. Sprawia to, że stosunkowo ciężki kompresor (ponad 40 kilogramów) łatwo przenosić. Standardowe wyposażenie obejmuje także dwa manometry (ciśnienie na wyjściu oraz ciśnienie w zbiorniku), szybkozłączkę do narzędzi, a także zawór ciśnieniowy odłączający sprężarkę po osiągnięciu maksymalnego ciśnienia.
Dwa manometry i regulator ciśnienia - to standardowe wyposażenie tego kompresora.

Szybkozłączka umożliwia beznarzędziowe podpinanie węża ciśnieniowego.
Jak wygląda dwutłokowy kompresor olejowy w konfrontacji z małymi bezolejowcami opisywanym kilka miesięcy wcześnie? Podstawową zaletą jest większa wydajność, a co za tym idzie możliwość podłączania różnych narzędzi, także tych, których zapotrzebowanie na powietrze jest znaczne. 50-cio litrowy zbiornik stanowi bardzo wygodny bufor dla mniej wymagających prac. Różnicę w narzędziach najlepiej uwidacznia czas, jaki potrzebny jest kompresorowi do osiągnięcia maksymalnych parametrów pracy. Maluch od RAWLa potrzebuje niemal 5 minut, aby nabić 10-cio litrowy zbiornik. Dwutłokowiec od BASS POLSKA na wypełnienie pięciokrotnie większej butli potrzebuje nieco ponad 2 minuty! Maluch od RAWLa może zasilać, co najwyżej, mały aerograf, a jego większy brat - duży pistolet do lakierowania.

Ile kosztuje przyjemność posiadania w warsztacie potwora z silnikiem w układzie V? Mam dla Was dobrą wiadomość - producent wciąż oferuje opisywany model w promocyjnej cenie, obniżonej niemal o 30 % w stosunku do ceny katalogowej. Aby stać się właścicielem dwutłokowego kompresora o pojemności 50 litrów wystarczy mieć około 700 PLN.

Zalety:
  • dwutłokowa sprężarka
  • duża wydajność na wyjściu
  • duża pojemność zbiornika na sprężone powietrza
  • cena
Ocena Pana Fleksa




6 komentarzy:

  1. Wszystko cacy, tylko tego konkretnego modelu nigdzie nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pan Fleks - blog DIY11 czerwca 2013 00:44:00 CEST

    Sprawdzałeś na stronie BASS Polska? Ja zamawiałem właśnie tam.

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja mam pytanie czy do kompresora standardowego 24l podłączając pistolet coś można już pomalować ? Małe elementy

    OdpowiedzUsuń
  4. Panie Fleksie. Jak po pół roku użytkowania ocenia Pan ten kompresor?

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie - jak się sprawuje ten Bass? Ostatnio szukam jakiegoś kompresora w granicach 50 litrów no i zainteresował mnie taki Stanley: http://www.leroymerlin.pl/warsztat/urzadzenia-pneumatyczne/kompresory/kompresor-fcdv404stn006-stanley,p126405,l895.html . Tańszy, podobna wydajność. Co Pan sądzi?

    OdpowiedzUsuń
  6. Pan Fleks - blog DIY, testy na29 sierpnia 2014 09:50:00 CEST

    Stanisław, jak na tę cenę to jest ok. Stanley z LM też wygląda fajnie, zwróć jedynie uwagę, że ma jednotłokową sprężarkę i znacznie mniejszą wydajność, niż BASS.
    W moim egzemplarzu irytuje mnie tylko zacinający się regulator ciśnienia na wyjściu kompresora.

    OdpowiedzUsuń

Blog został przeniesiony na www.PanFleks.pl. Jeśli masz ochotę wziąć udział w dyskusji, zapraszam pod nowy adres.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...